Ucząc małpę pisać
Nie było bardzo trudno
nauczyć małpę pisania wierszy.
Najpierw przytroczyli ją do krzesła,
Następnie owinęli jej łapę, w którą wetknęli ołówek
(papier do stołu był przymocowany).
A wtedy doktór Modraczek pochylił się nad nią
i szepnął jej do ucha:
"Siedząc tutaj wygląda pani jak bóstwo,
a może by nam pani coś napisała?"
James Tate
(tłumaczył Cz. Miłosz)